Złap Trop
  • DOOKOŁA ŚWIATA
    • ale o co chodzi?
    • Australia
    • Nowa Zelandia
    • Iran
    • Nepal
    • Tajlandia
    • Indie
    • Gruzja
    • Indonezja
    • Kambodża
    • Malezja
    • Armenia
  • PODRÓŻE
    • Islandia
    • Malta
    • Hiszpania
      • Wyspy Kanaryjskie
      • Pireneje
      • Ibiza
    • Dania
    • Włochy
      • Sardynia
    • Maroko
    • Chorwacja
    • Turcja
  • MIASTA
    • Aarhus
    • Bergamo
    • Londyn
    • Barcelona
    • Walencja
    • Mediolan
    • Strasbourg
    • Edynburg
  • TANIE PODRÓŻOWANIE
    • Poradniki
    • Ekwipunek podróżnika
  • Z DZIECKIEM
  • LUBIĘ POLSKĘ
    • Trójmiejsko
    • Bieszczady
    • Półwysep Helski
    • Kaszuby
    • Warmia i Mazury
    • Wintercamp
  • LIFESTYLE
    • Naszym zdaniem
    • Ciekawostki
    • Na sportowo
    • Kulinarnie
    • Kulturalnie
    • Wydarzenia
  • O NAS
Home  /  Australia i Oceania • Nowa Zelandia • ORIENTALNY ROK  /  Poczuć Nową Zelandię – śmierdząca Rotourua

Poczuć Nową Zelandię – śmierdząca Rotourua

Sierpień 03, 2014 Skomentuj

Gorące źródła, gejzery, bulgoczące jeziora błotne, termalne jeziorka i zapach zepsutych jajek… To, co na Islandii podobało nam się najbardziej (no może poza zapachem) bardzo chcieliśmy zobaczyć także i w Nowej Zelandii. Udaliśmy się w tym celu do miasta Rotorua, którego okolice są najbardziej aktywne geotermalnie na całej wyspie. Jakie naszło nas zdziwienie, gdy zobaczyliśmy ceny biletów wstępu do poszczególnych parków gdzie owe cuda natury można zobaczyć – $35! W porównaniu do Islandii, gdzie praktycznie wszystkie dobra natury można zobaczyć za darmo, Nowa Zelandia wypada bardzo słabo. Trochę nie tego się spodziewaliśmy, no ale nie ma co narzekać tylko zwiedzać – a w okolicy Rotoruy nudzić się  nie można.

rotorua
Geotermalne jeziora w okolicy miasta Rotoura
okolice jeziora Rotorua
Nad brzegiem jeziora Rotorua

Rotorua jest miasteczkiem niewielkim, ale urokliwym i w odróżnieniu od Auckland jest co w nim robić. Dookoła pełno atrakcji turystycznych, parków, miasteczek z występami Maorysów, ogrodów z dzikimi zwierzętami i innymi sportami ekstremalnymi. W tym całym szaleństwie trzeba sobie zadać pytanie czego się chce tak naprawdę, bo inaczej można stracić tu spore oszczędności. W sezonie zimowym można liczyć na spore obniżki, których najlepiej szukać na www.bookme.co.nz

rotorua
Maoryska łódź jako atrakcja turystyczna w jednym z muzeów
rotorua
Rotorua – park miejski
muzeum rotorua
Budynek muzeum w Rotorua

W mieście można znaleźć też atrakcje darmowe takie, jak park z źródełkami geotermalnymi, w których można pomoczyć nogi czy okolice jeziora Rotorua, gdzie również można poczuć przejawy działalności geotermalnej.

rotorua
Błotne bąbelki

Spośród tysiąca możliwości spędzenia wolnego czasu w okolicach Rotoura wybraliśmy wycieczkę do parku Waimangu, który oddalony jest od miasta o około 30 kilometrów. Spacer po parku zajmuje około dwóch godzin. Swoją wyjątkowość zawdzięcza wybuchowi wulkanu w 1886 roku, który spowodował ogromne zmiany w środowisku i ukształtowaniu terenu. Po wybuchu powstało tu największe na świecie gorące źródło geotermalne.

Waimangu
Błękitne jeziorko w parku Waimangu
Waimangu
Mineralna formacja – park Waimangu
Waimangu
Park Waimangu
Waimangu
Jezioro powstało w miejscu wulkanicznego krateru – Park Waimangu
Waimangu
Gorące źródełko – park Waimangu
Waimangu
Park Waimangu

Zauroczył nas też Redwood Park z wielkimi drzewami, paprociami i widokami na miasto. Spaceruje tu mało ludzi, może dlatego, że w Lonely Planet nie piszą o parku zbyt wiele :). Park jest świetnym miejscem na rowerowe wycieczki, znajduje się tu także wypożyczalnia rowerów.

redwood forest

rafal i drzewo
Czerpiemy dobrą energię 🙂

redwood forest

P1160432

Miejsce te będziemy wspominać bardzo ciepło a wszystko to za sprawą naszych gospodarzy Manueli i Deryyna oraz ich córek Moany i Seleny, którzy stworzyli dla nas niezwykle rodzinną atmosferę. Praca dla nich była czystą przyjemnością. Nie wspominając już o grach i zabawach z dziewczynkami oraz wieczornymi rozmowami o wyższości nowozelandzkiej pavlovy (na zdjęciu) nad tą australijską :).

new zealand
Po lewej – nasi gospodarze
Po prawej – ciasto pavlova, oczywiście z kiwi 🙂

Wszystko ładnie, wszystko pięknie ale Nowa Zelandia ma wielki minus za to, że za wszystko trzeba płacić! Trochę inaczej sobie to wyobrażaliśmy może za bardzo przez pryzmat Islandii. Może na wyspie południowej będzie więcej luzu i dzikości. Póki co 1:0 dla Islandii 🙂

Tagi: Co zobaczyć nowa zelandia, działalność getermalna nowa zeladnia, park Waimangu, rotorua relacja
Previous Article
Next Article

Napisz odpowiedź

Anuluj pisanie odpowiedzi



Cześć! Trafiłeś na blog Ani i Rafała - jeżeli interesujesz się podróżami, szukasz pomysłów na ciekawy wyjazd, a podczas podróży nie chcesz wydać wszystkich pieniędzy to trafiłeś pod dobry adres. Na blogu dzielimy się z Wami naszymi doświadczeniami z podróży nie tylko po Polsce i Europie ale także po Azji, Australii i Nowej Zelandii. Masz pytania? Chcesz wiedzieć jak to jest rzucić "wszystko" i wyjechać w podróż dookoła świata? Zajrzyj do zakładki O NAS i nie wahaj się napisać!

  • facebook
  • instagram
  • pinterest
  • youtube
  • mail

Zobacz gdzie byliśmy – Mapa wpisów

ZNAJDŹ NAS NA FACEBOOKU

Odwiedź nas na Instagramie

Load More...Follow on Instagram
  • Popularność
  • Ostatnie
  • Jak zwiedzić Islandię i nie zbankrutować 2012/12/29
  • Islandia. Zanim pojedziesz – przeczytaj :) 2012/12/09
  • wybieramy dwuosobowy namiot do 400 PLN – zestawienie 2012/07/01
  • Wyspa Gili Meno raj odnaleziony – tylko czy na długo? 2014/04/27
  • Lanzarote – wyspa trzech kolorów 2019/01/01
  • Jak city break to tylko w Aarhus 2018/09/14
  • Skalne miasto Adrspach z dzieckiem (i wózkiem) 2018/06/24
  • Morze, góry czy Mazury? 10 powodów by wyruszyć w podróż z dzieckiem po Polsce 2018/05/30

Bierzemy udział w projektach



PATRONATY MEDIALNE


logo


logo


logo

logo

Najnowsze komentarze

  • Emilia o Poradnik taniego podróżowania po Nowej Zelandii
  • enzo o Skalne miasto Adrspach z dzieckiem (i wózkiem)
  • Nena o Skalne miasto Adrspach z dzieckiem (i wózkiem)
  • Amiga o Bieszczadzkie klimaty
  • Elżbieta o 10 miejsc Nowej Zelandii, które zdecydowanie warto zobaczyć

EUROPA

AZJA

AUSTRALIA

AFRYKA

Theme by ThemesPie | Dumnie wspierane przez WordPressa