Odsłaniamy przed Wami drugą część naszej fotorelacji z okolic świątyń Angkoru. W tej części zobaczycie świątynie Angkor Wat, Bayon, Baphuon oraz Ta Prohm. Pierwsza część fotorelacji i trochę praktycznego info dostępna jest tutaj.
Jedna z największych i najbardziej znanych (tym samym i najbardziej obleganych przez turystów) świątyń w kompleksie Angkor. Angkor Wat został zbudowany w XII wieku ku czci hinduskiego bóstwa Wisznu. Czas budowy świątyni naukowcy szacują na 35 lat, lecz do tej pory nie wyjaśnione zostało do końca, jak w tak krótkim czasie udało się wybudować takiego kolosa i ilu ludzi musiało pracować przy tej budowie! Zagadką jest także sposób w jaki bloki skalne użyte przy budowie przetransportowano z gór w tak odległe tereny. Niektóre ważyły ponad 1500 kg! Najbardziej prawdopodobną wersją jest ta, w której budowniczy mieliby siecią kanałów wodnych transportować te ogromne boki skalne. Zagadka niczym ta z Wysp Wielkanocnych 😉
Charakterystyczna świątynia składająca się z 54 wież, na których widnieje podobno 215 twarzy buddy. W murach tej świątyni spędziliśmy chyba najwięcej czasu i możemy powiedzieć, że jest to nasza ulubiona świątynia z całego kompleksu Angkor.
Baphuon to potężna i rozległa świątynia zbudowana w XI wieku i poświęcona Śiwie. Dopiero trzy lata temu otworzono ją do zwiedzania, po ponad 50 latach renowacji! Z góry rozpościera się piękny widok, zdecydowanie warto się na nią wdrapać :). Ważne! W tej i tylko w tej świątyni wymagano od nas odpowiedniego stroju, czyli zakryte ramiona i kolana!
Podobno jest to jedyna świątynia w całym kompleksie Angkor, która dzisiaj wygląda praktycznie tak, jak gdy została odnaleziona. Wyróżnia się od pozostałych budowli potężnymi drzewami porastających ruiny. Ta malownicza sceneria posłużyła jako miejsce akcji podczas kręcenia filmu Tomb Raider z Larą Croft w roli głównej.
Mieszkaliśmy przez miesiąc w Toskanii. Brzmi jak sen? A żyliśmy jak w bajce! Serio, nie…
Jeszcze będąc w Polsce i planując naszą trasę podróży po Omanie, wiedziałam, że pustynia to…
Ten wpis miał powstać już dawno - bo w czasie twardego lockdownu… Przyszła pandemia gdy…
Jabal Shams nazywany jest Wielkim Kanionem Bliskiego Wschodu. A ponieważ Wielkiego Kanionu nie widzieliśmy to…
Po przepięknym dniu spędzonym w Nizwie czas ruszać dalej w kierunku Kanionu Jabal Shams. Ale…
W lutym 2020 jeszcze nie widzieliśmy, że ten wyjazd będzie naszym ostatnim wyjazdem zagranicznym na…