Ostatni nasz spływ kajakowy zachwycił nas tak, że postanowiliśmy o nim co nieco napisać. Sielskie klimaty, pełen chillout i relaks, brak zasięgu i wszelkiej technologii (no może poza aparatem fotograficznym) – to odpoczynek inny niż większość naszych wyjazdów. W Polsce istenieje jeszcze sporo miejsc, gdzie w taki sposób można wypocząć, także aktywnie :). My postawiliśmy na nasze rodzinne strony – Warmię i Mazury, a dokładnie na wieś Głuch (gmina Wielbark), która połóżona jest nad malowniczą rzeką Omulew. Na tej rzece spędziliśy większośc naszego wypoczynku. Szlak kajakowy jaki pokonaliśmy w 3 dni jest bardzo zróżnicowany i niezwykle atrakcyjny krajobrazowo. Przebiega on przez duży rezerwat Magła, gdzie swoje siedliska ma sporo gatunków ptaków. Praktycznie cały szlak przebiega przez tereny, które poprzez swoje walory przyrodnicze znalazły się pod ochroną programu Natura 2000. Spływ nie jest zbytnio wymagający, jest kilka miejsc, w których trzeba przenieśc kajaki albo ominąć leżące kłody, jednak nie powienien on stanowić problemu osobom, które nie mają doświadczenia w wiosłowaniu :). Miejsce to jest o tyle przyjemne, że nawet podczas długiego weekendu spotkaliśmy tu tylko 1 grupę kajakarzy. Nie ma tłoku i hałasu tak jak np. na rzece Krutyni.
Theme by ThemesPie |
Dumnie wspierane przez WordPressa