Południowy Tyrol – to gdzie właściwie jesteśmy? Wysiadam z pociągu, przede mną piękny krajobraz Alp. Pytam o drogę pierwszą napotkaną osobę, odpowiedź uzyskuję w języku niemieckim! Zaraz, zaraz, przecież jesteśmy we Włoszech! „It’s complicated” słyszę! Jeżeli byłeś lub będziesz świadkiem podobnej historii, oznacza to, ze jesteś w Południowym Tyrolu. Krainie, gdzie obok siebie żyją Niemcy, Włosi i Ladynowie, a alpejski styl życia i śródziemnomorska mentalność to cechy społeczeństwa, które znalazło wspólny język w kraju zamieszkiwanym przez blisko 500 000 mieszkańców. Wszystko to nadaje tej krainie wyjątkowego wyrazu oraz smaku. Zwłaszcza smaku, do którego wracam za każdym razem przegryzając jabłka zakupione w naszym rodzimym sklepie dyskontowym ( to ten z codziennie niskimi cenami…)
Archiwa
Południowy Tyrol – Nieznane oblicze Włoch, część 2
Ludzie Południowego Tyrolu Reinhold Messner sławę zdobył jako pierwszy człowiek, który wszedł na Mount Everest bez użycia butli tlenowych. Jakby tego było mało, jako pierwszy człowiek zdobył szczyty wszystkich czternastu ośmiotysięczników. Pieszo przemierzył Antarktydę, Grenlandię, Tybet oraz pustynie Gobi i Takla Makan. Obecnie Messner może poszczycić się czterema zamkami znajdującymi się w Południowym Tyrolu, w których znajdują się muzea:Firmian, Ortles, Ripa i Juval. Ten ostatni postanowiliśmy zwiedzić i obejrzeć przeróżne obiekty artystyczne poświęcone mitycznym górom. Niestety nie było nam dane spotkać ikony alpinizmu, wyruszyliśmy więc na spotkanie kolejnego człowieka Tyrolu jakim jest Ötzi. Ötzi był człowiekiem z wczesnej epoki brązu, zmarł ok 3300 roku p.n.e., podczas trawersowania lodowca Tisenjoch w Alpach Ötztalskich. Jego ciało znaleziono na wysokości 3210 m n.p.m. i właśnie tam też postanowiliśmy się udać zdobywając tym samym nasz pierwszy trzytysięcznik. Trasa rozpoczyna się przy jeziorze di Varnago i wiedzie do schroniska Bella Vista(tuż przed szczytem jest możliwość odbicia w stronę miejsca w, którym znaleziono Otziego) gdzie można skorzystać z najwyżej położonej sauny w Europie, przywiezionej prosto z Laponii. W czasach Otziegotrekking stanowił śmiertelne niebezpieczeństwo – zmarł on od rany pochodzącej od strzały…Dziś na szczęście trekking jest o wiele bezpieczniejszy a ciało Otziego, które przebywało przez tysiąclecia na lodowcu, obecnie stanowi nie lada atrakcję turystyczną, która skutecznie pobudza wyobraźnie jak mogli żyć ludzie pięć tysięcy lat temu. Obecnie „człowieka lodu” można oglądać, wraz ze znalezionymi przy nim przedmiotami, w specjalnym dziale Muzeum Archeologicznego w Bolzano/Bozen (na tablicach w Tyrolu widnieją nazwy miast zarówno niemieckie jak i włoskie)